Witam. Oto mój blog. Blog scenarzysty i komiksiarza. Nie to co te paski na maszynufce, choć paski też tu będą publikowane. Będzie tu dużo więcej ględzenia a trochu mniej komiksów. Będzie o mnie i w ogóle. Będą tu także publikowane moje paski z szuflady które nie znalazły się na maszynufce, a może i poważniejsze komiksy... kto wie. W każdym bądź razie: ZAPRASZAM!!!

wtorek, 23 sierpnia 2011

Wieści z pola bitwy II

Jakiś czas temu skończyłem scenariusz o którym pisałem w tym poście. Nosi tytuł Szerszenie i ostatecznie zawartych jest w nim 68 plansz. Jest to, jak już mówiłem, stosunkowo prosty acz lekko popieprzony horror. W każdym bądź razie scenariusz jest skończony, no, co najwyżej jeszcze trochę poprawek nałożę, bo milion to za mało. Niestety nie dowiedziałem się co o nim sądzi otusiunio, bo jak już mówiłem zrobił sobie przerwę i niestety nie ma głowy do takich rzeczy. Z perspektywy czasowej mogę powiedzieć że może jednak to trochę zbyt prosty (wiem że nic mi nie pasuje), dlatego też...
 
...piszę inne rzeczy. Jeżeli szerszenie się nie sprawdzą będę miał w zanadrzu co innego, innymi słowy zaraz po ukończeniu szerszeni wziąłem się za dalsze pisanie. W sumie bardziej dla rozrywki i ćwiczeń niż żeby coś z tego było, choć chcę żeby to były rzeczy lepsze od tamtego scenariusza. W zasadzie jestem zajęty jednym scenariuszem. Niedawno pisałem inny, pierwszy który zacząłem i co ciekawe całkiem realistyczny. Ale po ośmiu planszach odłożyłem go na rzecz tego drugiego, którym teraz jestem zajęty. Mam 20 plansz a ma być koło 58. Rzecz będzie generalnie fantastyczna i jednym z głównych bohaterów będzie w niej okręt, ale to tyle co mogę powiedzieć.

Nie wiem czy już wam mówiłem ale jestem na zaawansowanym etapie prac nad komiksem. Rzecz robię całkowicie sam, scenariusz mam od bardzo dawna. Co do rysunków, to gotowych plansz jest... chwila muszę iść policzyć... 14 na 32. Komiks nazywa się pustka, jest kolorowy, w formacie A3. Ponieważ jest kolorowy prawdopodobnie jak go skończę, opublikuje go... na tym blogu, w całości! Tylko premiera prędko chyba nie nadejdzie z racji tego, że teraz zrobiłem sobie małą przerwę, trochę mi się nie chce i tyle. Co do ewentualnej premiery to najprędzej nadejdzie chyba w lutym.

piątek, 19 sierpnia 2011

Pasek komiksowy Edycja 226-Debata

Dawno nie było paska więc teraz jest. Kolejna edycja obfituje w jeden z moich najlepszych o ile nie najlepszy pasek tamtego czasu choć... zdaniem innych. Innym ten pasek jakoś zwyczajnie przypada do gustu, mi trochę mniej. Nie zmienia to jednak tego iż jest to faktycznie jeden z najlepszych pasków z tamtego okresu. Ale co ja się tam będę rozpisywał...


Edycja 226-Debata, miejsce: drugie na trzy

piątek, 12 sierpnia 2011

Wieści z pola bitwy I

 Od dnia dzisiejszego co jakiś czas będę publikował tego typu posty. Będą w nich informacje o moich aktualnych i skończonych projektach, o tym nad czym w tej chwili pracuje lub za co się zabieram, jednym słowem - co nowego u mnie. Zapraszam.
                                                                                                 
Czas już chyba na podsumowanie zina Veronique Skrzynka Prawdy, i nie mam tutaj na myśli sprzedaży, a parę recenzji. Pierwsza z nich mówi dość ogólnie o Veronique i tyczy się raczej pierwszego albumiku. Dlatego mi bardziej do gustu przypadła druga (nie żeby mi się pierwsza nie podobała), mimo że autor przekręcił mojego nicka i nie mój szort spodobał mu się najbardziej... O ile się nie mylę miała też pojawić się recka na gildii, jednakże jest to chyba jakaś recenzja widmo, bowiem nie miałem okazji jej zobaczyć. Aha, byłbym zapomniał, Otusiunio ma teraz kupę tych zinów do sprzedania, więc jakby kto chciał to niech się do niego zgłosi.

A skoro już jesteśmy przy Veronice... W najbliższym czasie miał się pojawić albumik Veronique 3, którego tematem przewodnim miał być sport, a ja miałem napisać do tego jeden szort. Miałem? No tak, miałem, bowiem na razie z tego nici. Z pewnych powodów Otusiunio nie ma teraz siły pracować przy komiksach, zrobił sobie wakacyjną przerwę. No więc ja też, przynajmniej na wakacje, odpuściłem sobie kwestię Veroniki, ale prawdopodobnie wrócimy do niej we wrześniu.

Wakacje to dla mnie bardzo pracowity okres. Ostatnio zrobiłem komiks do pewnego zina, choć znając życie i tak mi go nie przyjmą. Komiks ma 3 plansze a nosi nazwę Zabawa położników i wbrew pozorom nie ma żadnych podtekstów erotycznych. Budzi dość skrajne emocje a ja sam nie wiem co o tym myśleć. No cóż, dowiem się w okolicach 10 września, kiedy to zostanę powiadomiony czy mój komiks dostał się do zina.


środa, 3 sierpnia 2011

Skarby z szuflady (II) - Scream Of Eyes

 Zgodnie z obietnicą dziś komiks. Jeden z niewielu w mojej szufladzie, miał być to zaledwie początek serii o podróżującym po kosmosie człowieku, jednakże jako osobna rzecz też się broni. Byłem wtedy trochę zmęczony dokładnym rysowaniem, dlatego w trzy minuty bez szkicu narysowałem pisakami takie dzieło, zabawa była przednia. Jest to komiks w całości niemy, taka też miała być ta seria, lubię komiksy bez słów i muszę się nimi kiedyś poważniej zająć. Co do fabuły to może trochę banalna, ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.

 Zapraszam.