Witam. Oto mój blog. Blog scenarzysty i komiksiarza. Nie to co te paski na maszynufce, choć paski też tu będą publikowane. Będzie tu dużo więcej ględzenia a trochu mniej komiksów. Będzie o mnie i w ogóle. Będą tu także publikowane moje paski z szuflady które nie znalazły się na maszynufce, a może i poważniejsze komiksy... kto wie. W każdym bądź razie: ZAPRASZAM!!!

piątek, 3 czerwca 2011

Kilka słów o konkursie na pasek komiksowy

Zdaje się, że coś przebąknąłem o konkursie na pasek komiksowy. Dzisiaj coś o nim.

Co to jest w ogóle? Historia tego konkursu jest bardzo ciekawa i sięga czasów forum Wraka, gdzie odbył się pierwszy tego typu konkurs. Brało w tych konkursach udział dużo ludzi dziś znanych w środowisku. Konkurs w ogóle był dość słynny, tak że konkurs na gildii ma wspaniałą przeszłość bo konkurs przeniósł się z forum wraka na forum gildii.

Co tydzień odbywa się KaNaPKa(Konkurs na pasek komiksowy) w której w szranki stają rysownicy pasków, łącznie ze mną. Każdy wysyła pasek, następnie jest czas na głosowanie by wyłonić najlepszy pasek i jego twórcę, który zakłada następny temat. Jest to o tyle fajne, że naprawdę można się wiele nauczyć, porównać z innymi i na początek kariery jest to bardzo fajna rzecz. No cóż... dorastałem na tym konkursie, paski wystawiam od około dwóch lat, tak że w sumie szmat czasu. Wiele się nauczyłem dzięki temu konkursowi, bardzo mi pomógł. Coś takiego jak ten konkurs jest bardzo dobre na początek bo od razu można się porównać z innymi, naprawdę wiele nauczyć, nabyć znajomości (gdyby nie ten konkurs nie poznałbym świetnego rysownika - Otusiunia a tym samym nie zrobiłbym ani jednego scenariusza do Veronique i nie współpracowałbym z nim, tak samo nie poznałbym pana Pszrena, być może w ogóle nie pisałbym scenariuszy albo nawet nie robiłbym teraz komiksów :O). To idealna rzecz na start. Więc jak najbardziej polecam.

Jestem związany niejako z tym konkursem. Otwierałem na przykład jubileuszową 250 edycję (na tą chwilę jest ich 269). I w ogóle to też kawał mojej historii, dlatego chciałem o tym opowiedzieć. Nie wiem co by się ze mną działo gdyby nie ten konkurs, ale na pewno ten blog by nie istniał i maszynufka też, nie robiłbym pasków.

Czemu to wszystko mówię? Otóż... raz na jakiś czas(pewnie wtedy gdy nie będę miał o czym pisać) będę od teraz prezentował moje wybrane paski z tych konkursów. Te paski będą ułożone w ciągu chronologicznym, toteż dziś prezentuje mój debiut. Boże... to było dwa lata temu. Nie umiałem rysować ani robić dobrych pasków ale cóż... początek. Edycja: 213-Spacer. Miejsce: trzecie na pięć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz